W oczekiwaniu....

poniedziałek, 10 czerwca 2013

34.Po wizytowo 33tc

I kolejna wizyta kontrolna za nami mały ma się całkiem dobrze :) waga :  ok.2200 - nasza kruszynka :* no i jest ułożony główką w dół więc na dzień dzisiejszy gotowy do wyjścia jak powinien , chodź kto wie ile razy jeszcze zmieni pozycję :)

Dziś też miałam ostatni egzamin poszło okey chodź jestem zła na siebie , że zrobiłam dwa głupie błędy o ile nie więcej także na 20 pkt spodziewam się około 17-18 :) nie ma źle:)

Bronię się wcześniej niż moja grupa , czyli 16lipca uuu to już przecież tuż tuż :) oby w dwu paku :)

Kolejna wizyta 10lipca :* i cała lista badań do wykonania :)

Pozdrawiamy:*


P.S u nas dziś masakra pogodowa istny armagedon walające się drzewa,grad wielkości jajka ot nasz kochany śląsk!!! - wracając od lekarza autostradą modliłam się by dojechać do celu w całości -czyli na uczelnię-  była taka ulewa , że widoczność żadna a do tego mega pioruny wrrrr



2 komentarze:

  1. U nas w 32tyg. Kevin ważył 1600. Mniejszy szkrab ale mam nadzieję, że teraz przybierze na wadze.

    Trzymam kciuki za Twoją obronę, Maleństwo na pewno przyniesie Ci szczęście i będzie kopniakami motywować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że wszystko z Wami ok;)
    Obronisz się na pewno na 6! :D
    U nas też pogoda straszna ;|

    OdpowiedzUsuń