W oczekiwaniu....

wtorek, 26 listopada 2013

61. Hej z tej strony Olivierek....

Witam :) 
Pewnego pięknego dnia poprosiłem mamusie o to by móc tu co nie co napisać i po wielu podejściach do tego mamusia się zgodziła:)
Co u nas??a no wszystko dobrze siedzimy sobie z mamusią w domu , bawimy się , chodzimy na spacerki , przytulamy,wygłupiamy itd. 

..w weekendy mamusia ma szkołę wtedy tata ma pole do popisu - też fajnie spędzamy ze sobą czas chodź tatuś ma mniej cierpliwości do mnie a ja jak to ja czasem jestem nie grzeczny:) , ale tylko czasem :) przeważnie jestem aniołkiem:)

W nocy daje mamusi i tatusiowi pospać :) jak zawsze od urodzenia budzę się ze 2 - 3 razy pije mleczko , mamusia zmienia mi pieluszkę i znowu idę spać :) a co niech sobie pośpią :*:*

Jestem rannym ptaszkiem i już o godz.7:00 stawiam mamusie i babcię na nogi bo mam chęci do zabawy:)- no przecież ile idzie spać!!! :)
Bardzo lubię mój leżaczek-bujaczek i cieszę się , że rodzice mi go kupili bo fajnie się w nim bajeczki ogląda:)

Na spacerki też lubię chodzić nawet gdy pogoda nie sprzyja fajnie jest się przewietrzyć:)

Dalej pije mleczko mieszanie tzn. z buteleczki Bebilon 1 no i cycuś mamusi:) tak bardzo lubię jej mleczko , że często nie chcę butelki i tylko cycuś wystarcza ku ucieszę mamusi:) bo kiedyś nie wystarczał mi mamusi cycuś :( taki był ze mnie głodomorek.....

Dziś był mój wielki dzień :) pierwszy raz spróbowałem marchewkę , ale była pyszna mniam mniam :) - w końcu coś innego do jedzonka a nie tylko mleko i mleko:) pychotkaaaaaaa

  a o to dowód " zbrodni " :)


a i jeszcze miałem wspomnieć o moich rodzicach :) pamiętacie jak niedawno moi rodzice brali ślub :) właśnie dziś mija 2 miesiące od tego wydarzenia a kilka dni temu mama i tata byli na sesji ślubnej plenerowej - w końcu znaleźli na nią czas a ja czekałem grzecznie w domku z babcią:)









no to na tyle pozdrawiam wszystkie ciocie , kolegów i koleżanki - Olivier B. :)



P.S biorę z mamusią udział w konkursie bobovity :) potrzebne są głosiki :) mogę na Was liczyć?:))) dziennie można oddać 3 głosy:)
 https://www.bebiklub.pl/konkurs/nasze-rytualy/galeria/porada/2261

wtorek, 5 listopada 2013

60. Powrót bloga " do życia" :)

Po ostatnich przejściach z "kradzieżą" moich fotek jakoś odechciało mi się prowadzić bloga.....jednak po kilku tygodniach wracam bo się stęskniłam za pisaniem o moim synku i rodzince:)

Co u nas :)?

Syneczek rośnie jak na drożdżach :) 29 października skończył 3 miesiące - waży ok 6100 g - 19 listopada mamy drugie szczepienie to się dowiem dokładnie ile waży:)

Olivier jest kochanym i pogodnym chłopcem - płacze tylko jak jest głodny lub ma mokro :) od urodzenia super śpi w nocy - góra 2 pobudki na jedzonko i automatycznie zasypia:)...w dzień od jakiegoś czasu też dużo sypia dziś np spał od 12 do 18 :) kilka razy już mu się zdarzyło tak długo spać :)

Od kilku dni mały bardzo się rozgadał :) śmieje się i dyskutuje z nami ah kochany:)
Od urodzenia śpi nam w łóżeczku , czasem tylko rano zabieram go do nas do łóżka:)
Karmimy się dalej mieszanie , jednak od jakiegoś czasu syn mówi butelce "bee" za to cycuś mamusi  jest kochany:)

Mimo skończonych 3msc dalej mu się ulewa czasem nawet tak mocno , że cały mokry jest i wszystko w koło....Macie jakieś rady ??? co zrobić by mu się mniej ulewało ?? bo co do mleka to pił bebilon . gerber , bebiko i dziś kupiłam nan jednak dotychczas żadne mleko nie zlikwidowało ulewania się....

A co u mamusi?:) a no co 2 tyg zostawiam swoich panów i śmigam na uczelnię... dojeżdżam 60km w jedną stronę więc mając na 8 wyjeżdżam 6:30 zbieramy koleżanki po drodze i w drogę - zajęcia kończą się o 20 więc w domu o 21 mega stęskniona za moimi chłopakami ......ale muszę dać radę w końcu to tylko 2 lata magisterki :)



Pozdrawiamy:)